Świąteczny blok czekoladowy
Blok czekoladowy to sentymentalna wycieczka do smaków dzieciństwa, tym razem w Świątecznej odsłonie, z korzennymi ciasteczkami, orzechami i żurawiną. To takie moje "guilty pleasure" (grzeszna przyjemność), zaspokaja największą ochotę na słodkości, a przygotowanie tego smakołyku zajęło mi jakieś 15 minut. Więc jeśli tylko dopadnie was dzika ochota na coś słodkiego, polecam to cudo!
Składniki:
200 g masła
3/4 szklanki cukru
1/2 szklanki mleka
3 łyżki kakao
2 szklanki mleka w proszku
150 g ciasteczek korzennych
150 g orzechów włoskich, nerkowców, żurawiny
draże Maltesers do dekoracji
Przygotowanie:
Masło, mleko, cukier i kakao dajemy do rondelka i podgrzewamy do momentu rozpuszczenia się masła i cukru. Następnie masę przelewamy do misy miksera, dodajemy mleko w proszku i miksujemy na średnich obrotach. Na koniec do czekoladowej masy dodajemy pokruszone ciasteczka, orzechy i żurawinę, wszystko mieszamy delikatnie łyżką. Przekładamy masę do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia lub folią spożywczą, wyrównujemy wierzch, dekorujemy drażami i bakaliami. Tak przygotowany blok wkładamy na kilka godzin do lodówki, aby stężał.
Blok czekoladowy kojarzy mi się przede wszystkim ze Świętami Bożego Narodzenia i jest smakiem z dzieciństwa. Dawno go nie robiłam, a już na pewno nie w takiej formie! Dzięki za przepis - na pewno chętnie go sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno po świętach, ale ostatnio robiłam blok tylko że moja wersja posiada mniej ciastek i jest dlatego bardziej miękki :) a jakie jeszcze inne rodzaje ciasta w kategorii blok polecasz?
OdpowiedzUsuń