Młode ziemniaki z bobem i pesto
Oto przykład na to, że geniusz tkwi w prostocie. Przepis podpatrzony u Yotama Ottolenghiego, właściciela sieci londyńskich restauracji firmowanych jego nazwiskiem oraz autora m. in. takich książek jak: "Obfitość" i "Cała obfitość", w których prezentuje przepisy na potrawy wegetariańskie, mimo że sam nie jest wegetarianinem, ale ma tak bardzo odkrywcze podejście do dań warzywnych i wykorzystuje ciekawe połączenia intensywnych smaków i aromatów, że można o nim powiedzieć, że stał się kulinarnym idolem wegetarian i nie tylko. Jego przepisy zachwycają i inspirują.
Młode ziemniaki i ziołowe pesto to genialne w swej prostocie połączenie smaków. Od siebie dodałam bób, jako że sezon na to warzywo jest w pełni, a ja bób uwielbiam. Składniki dobrze się ze sobą komponują, tworząc sałatkę, którą można podać do potraw z grilla, zabrać na letni piknik lub lunch do pracy. Wypróbujcie koniecznie!
Składniki:
800 g młodych, małych ziemniaków
200 g młodego, świeżego bobu
pęczek natki pietruszki
listki świeżej bazylii (z 1/2 doniczki)
30 g orzeszków piniowych
30 g startego sera grana padano
1 ząbek czosnku
50 ml oliwy
1/2 łyżeczki octu winnego
2 cebulki dymki ze szczypiorkiem
sól, pieprz
Przygotowanie:
Młode ziemniaki dokładnie myjemy i gotujemy w mundurkach do miękkości. Bób wrzucamy do wrzątku i gotujemy około 10 minut, po czym odcedzamy i lekko przestudzony obieramy z łupin.
W czasie kiedy ziemniaki i bób się gotują przyrządzamy pesto. Pietruszkę, bazylię, czosnek, ser grana padano, orzeszki i oliwę miksujemy. Przelewamy do miski, dodajemy ocet winny, posiekaną dymkę, obrany bób i jeszcze gorące, odcedzony z wody i pokrojone w ćwiartki ziemniaki. Wszystko razem mieszamy, przyprawiamy solą i pieprzem. Podajemy z jajkiem sadzonym, grillowanym mięsiwem lub rybą.
Wow, fajny przepis, taki prosy :D muszę lecieć po bób po pracy :D
OdpowiedzUsuńPolecam i pozdrawiam :)
UsuńJak ja tęsknie za młodymi zmieniaczami :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie mieszałam bobu z innym jedzeniem, zawsze osobno :D
OdpowiedzUsuńBardzo interesujące połączenie ;)
OdpowiedzUsuń