Tabbouleh z kaszą jaglaną

Kasza jaglana jest jedną z najstarszych i najzdrowszych kasz, nieco zapomnianą i niedocenianą ze szkodą dla naszego zdrowia, ma bowiem wiele cennych właściwości. Wyróżnia się dużą zawartością witamin z grupy B oraz żelaza i miedzi. Ma mało skrobi, za to dużo łatwo przyswajalnego białka. Jest lekkostrawna i nie uczula, bo nie zawiera glutenu. Ma właściwości antywirusowe, zmniejsza stan zapalny błon śluzowych, jest zatem dobrym domowym lekarstwem na katar. Zawiera też krzemionkę, mającą zbawienny wpływ na włosy, skórę i paznokcie. Jagły dostarczają również dużych ilości witaminy E i lecytyny, która korzystnie wpływa na pamięć i koncentrację oraz reguluje poziom cholesterolu we krwi.

Z tej super zdrowej kaszy przygotowałam tabbouleh, libańską sałatkę z mnóstwem świeżych ziół i drobno pokrojonych warzyw. Nie ma jednej receptury przyrządzania tej sałatki. Każda arabska gospodyni przyrządza tabbouleh po swojemu. Zwykle z kaszy bulgur lub kuskusu, ale zawsze koniecznie musi się w niej znaleźć solidna porcja drobno posiekanej pietruszki. Można też dodać miętę lub kolendrę, przyprawić kuminem i mielonym zielem angielskim. Ja tym razem ograniczyłam się do cynamonu i hojnie doprawiłam sokiem z cytryny.

Składniki:

100 g kaszy jaglanej

1 duży pomidor

1 ogórek

1 szalotka

1 ząbek czosnku

pestki z owocu granatu (wg uznania)

duży pęczek natki pietruszki

około 20 listków mięty

sól

pieprz

szczypta mielonego cynamonu

2 łyżki oliwy

4 łyżki soku z cytryny

Przygotowanie:

Kaszę jaglaną gotujemy około 10-15 minut, tak aby była delikatnie al dente.

Pomidora, ogórka i szalotkę kroimy w bardzo drobną kostkę.

Natkę pietruszki i miętę bardzo drobno siekamy i dodajemy do ww warzyw. Czosnek przeciskamy przez praskę i mieszamy z warzywami. Do sałatki dodajemy wystudzoną kaszę jaglaną. Dodajemy sok wyciśnięty z cytryny i oliwę, przyprawiamy solą, pieprzem i cynamonem. Wszystko razem mieszamy. Przed podaniem posypujemy pestkami granatu.