Duńskie śledzie z curry

Sałatka w której orient spotyka się z zimną północą. "Karrysalat" to jedna ze świątecznych potraw, serwowana na bożonarodzeniowy lunch w Danii. Sałatka ze śledziem, przyprawiona aromatycznym curry, podawana jest tam na kromce ciemnego żytniego pieczywa na zakwasie.  Duńskie imperium kolonialne obejmowało od 1620 roku Indie, więc dalekowschodnie przyprawy są znane Duńczykom od wieków i chętnie w tamtejszej kuchni wykorzystywane.

Składniki:

500 g filetów śledziowych a'la matias
1 łyżka octu winnego
1 duża cebula
2 łyżki oleju do smażenia
1 łyżka przyprawy curry
1 łyżeczka kurkumy
120 g majonezu
80 g gęstej, kwaśnej śmietany
1 łyżka musztardy miodowej
50 g kaparów
1 twarde jabłko
natka pietruszki
sól
pieprz

Przygotowanie:

Dzień wcześniej filety płuczemy w zimnej wodzie, a następnie moczymy je przez całą noc w wodzie lub mleku. Następnego dnia odsączamy filety na sicie, osuszamy na papierowym ręczniku, po czym kroimy je w poprzek na centymetrowe kawałki. Śledzie zakwaszamy skrapiając je octem, mieszamy i odstawiamy.

Przygotowujemy pozostałe składniki. Jabłko obieramy, kroimy w drobną kostkę, dorzucamy do śledzi. Kapary odsączamy z zalewy, siekamy. Dodajemy do ryby. Mieszamy wszystko z śmietaną, majonezem i musztardą.

Cebulę obieramy i drobno kroimy. Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy i szklimy cebulę. Do zeszklonej cebuli dodajemy curry i kurkumę, mieszamy i smażymy na małym ogniu jeszcze 2 minuty. Zdejmujemy z ognia, studzimy. Po wystudzeniu dodajemy do śledzi, mieszamy wszystko razem, przyprawiamy solą i pieprzem. Chłodzimy kilka godzin w lodówce, żeby smaki się przegryzły.

Podajemy na grzankach z razowego chleba, z plasterkiem jajka i posiekaną natką pietruszki lub inną zieleniną.