Naleśniki "ruskie" z dynią

Pierogi ruskie to jedno z ulubionych dań mojej rodziny. Każda ich ilość znika u nas w oka mgnieniu. W trakcie lepienia pierogów zawsze stwierdzam, że będziemy je jeść przez co najmniej  tydzień, po czym wieczorem okazuje się, że nie ma już ani jednego. Ich przygotowanie nie jest jakoś bardzo skomplikowane, ale jednak czasochłonne. Naleśniki wypełnione pierogowym farszem to mniej pracochłonna wariacja na temat popularnych "ruskich", a smakują zacnie. Farsz wzbogaciłam dynią, bo jesienią przemycam ją gdzie się da:) Do  naleśnikowego ciasta trafiła kurkuma, która zaliczana jest do najzdrowszych przypraw świata. Ten żółty proszek słynie między innymi z silnych właściwości przeciwzapalnych i przeciwwirusowych, warto więc wzbogacać nią posiłki, szczególnie w okresie jesiennych przeziębień.

Składniki:

Naleśniki:

300 ml mleka

50 ml wody gazowanej

2 jajka

150 g mąki

szczypta soli

1/2 łyżeczki kurkumy

olej do smażenia

Farsz do naleśników:

200 g ugotowanych ziemniaków

100 g puree z dyni

150 g twarogu

2 cebule

olej do smażenia

1 łyżeczka curry w proszku

sól

pieprz

Dodatkowo:

100 g tartego żółtego sera

masło do wysmarowania formy do zapiekania

szczypiorek

Przygotowanie:

Przygotowujemy ciasto na naleśniki. Mieszamy wszystkie składniki, do momentu aż pozbędziemy się grudek. Ciasto wstawiamy na 30 minut do lodówki. Po tym czasie rozgrzewamy patelnię, smarujemy ją olejem. Na rozgrzanej patelni smażymy cienkie naleśniki.

Ugotowane ziemniaki przeciskamy przez praskę lub mielimy razem z twarogiem. Dodajemy dyniowe puree. Cebule drobno kroimy i smażymy, następnie dodajemy do farszu. Wszystko przyprawiamy curry w proszku, solą i pieprzem. Przygotowanym farszem smarujemy naleśniki i zwijamy w rulonik. Układamy w wysmarowanym masłem naczyniu do zapiekania. Rozgrzewamy piekarnik do temperatury 180 stopni C. Naleśniki posypujemy tartym żółtym serem i zapiekamy aż się rozpuści (około 20 minut). Podajemy posypane posiekanym szczypiorkiem.