Szarlotka z solonym karmelem
Dedykuję ten przepis wszystkim, którzy od mojego powrotu ze Stanów pytali kiedy pojawią się na blogu jakieś amerykańskie przepisy. I oto prezentuję Salted Caramel Apple Pie prawie jak u sióstr Elsen z Four&Twenty Blackbirds na Brooklynie.
Składniki:
Kruche ciasto:
300 g mąki pszennej
200 g masła
100 g cukru pudru
2 żółtka
Solony karmel:
1 szklanka cukru
1/4 szklanki wody
150 g masła
150 g śmietany kremówki
1 i 1/2 łyżeczki soli morskiej
Wypełnienie jabłkowe:
3 cytryny
6-7 dużych jabłek
1/3 szklanki cukru
1/4 łyżeczki cynamonu
1/4 łyżeczki mielonego ziela angielskiego
szczypta świeżo startej gałki muszkatołowej
1/4 łyżeczki soli
2 łyżki mąki
Dodatkowo:
1/4 łyżeczki płatków soli morskiej
cukier perlisty
1 roztrzepane jajko
Przygotowanie:
Solony karmel: W rondelku mieszamy wodę z cukrem i podgrzewamy na małym ogniu, aż się rozpuści. Dodajemy masło i doprowadzamy do ponownego wrzenia. Kontynuujemy gotowanie na średnim ogniu, aż mieszanina uzyska głęboko złoty kolor, prawie miedziany. Zdejmujemy z ognia i natychmiast, ale powoli dodajemy śmietanę (uwaga, bo mieszanina szybko zacznie parować i "bąbelkować"). Karmel dokładnie mieszamy trzepaczką, dodajemy sól i odstawiamy do ostygnięcia. *Z podanych proporcji otrzymamy więcej sosu karmelowego niż potrzebujemy do szarlotki (dzięki większym proporcjom łatwiej uniknąć spalenia). Resztę możemy przechowywać w lodówce do 3 tygodni.
Kruche ciasto: Mąkę przesiewamy na stolnicę, wsypujemy cukier, dodajemy posiekane nożem zimne masło i żółtka. Szybko zagniatamy ciasto. Dzielimy na 2 części, zawijamy w folię spożywczą i wkładamy na co najmniej pół godziny do lodówki.
1 część schłodzonego ciasta wałkujemy na koło o średnicy odrobinę większej niż średnica foremki i wykładamy nim formę do tarty. Nadmiar ciasta odcinamy. Ciasto nakłuwamy widelcem, następnie przykrywamy folią aluminiową, dociskamy do ciasta i wsypujemy suszony groch lub fasolę. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (góra/dół) i pieczemy 10 minut, następnie zdejmujemy folię z nasionami i pieczemy jeszcze 5 minut. Przed nałożeniem jabłek ciasto musimy ostudzić.
Wypełnienie: Wyciskamy sok z cytryn do dużej miski, usuwamy wszystkie nasiona. Obieramy jabłka i cienko kroimy je ostrym nożem lub przy pomocy mandoliny lub krajalnicy. Moczymy plasterki jabłek w soku z cytryny. Odstawiamy żeby puściły sok, na 20-30 minut.
Do małej miseczki dajemy cukier, cynamon, ziele angielskie, gałkę, sól i mąkę. Dokładnie mieszamy.
Pozbywamy się nadmiaru płynów z przygotowanych jabłek i mieszamy je dokładnie z mieszanką przypraw.
*"Pocenie" jabłek w soku z cytryny przed montażem ciasta jest niezbędnym krokiem; uwalnia część nadmiaru soków z owoców, dzięki czemu szarlotka będzie mniej wodnista.
Montaż ciasta: Na podpieczonym spodzie układamy połowę jabłek, pokrywamy je warstwą karmelu, następnie dajemy resztę jabłek i jeszcze jedną warstwę karmelu. Drugą część schłodzonego ciasta kruchego wałkujemy na koło wielkości wierzchu szarlotki i kroimy na paski. Z pasków ciasta układamy na szarlotce kratownicę. Wierzch ciasta smarujemy roztrzepanym jajkiem i delikatnie posypujemy cukrem perlistym i płatkami soli morskiej. Foremkę z tartą stawiamy na większej blaszce przed włożeniem do piekarnika (jeśli chcemy uniknąć zabrudzenia piekarnika karmelem). Pieczemy w temperaturze 180 stopni około 30 minut.
Uwielbiam solony karmel! Ale z szarlotką? Ekstra pomysł :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji spróbować czegoś podobnego, dlatego jestem bardzo ciekawa
OdpowiedzUsuństarabizneswoman
Szarlotka z karmelem pierwsze słyszę, ale po zdjęciu widać, że to musi być coś dobrego. Swoją drogą tak z innej beczki jeśli chodzi o pierogi to wiadomo, że podaje się je zazwyczaj ze śmietaną lub tłuszczem i skwareczkami. Ja kiedyś byłam w Lublinie w barze i tam podawali pierogi z sałatką. Dlatego jużmnie nic nie zdziwi, ponieważ co człowiek to gust, a jeśli chodzi o wspomnianą szarlotkę to uwielbiam z jabłkami jest po prostu rewelacyjna i kto nie próbował jeszcze to naprawdę warto to zrobić.
OdpowiedzUsuńSzarlotka z karmelem pierwsze słyszę, ale po zdjęciu widać, że to musi być coś dobrego. Swoją drogą tak z innej beczki jeśli chodzi o pierogi to wiadomo, że podaje się je zazwyczaj ze śmietaną lub tłuszczem i skwareczkami. Ja kiedyś byłam w Lublinie w barze i tam podawali pierogi z sałatką. Dlatego jużmnie nic nie zdziwi, ponieważ co człowiek to gust, a jeśli chodzi o wspomnianą szarlotkę to uwielbiam z jabłkami jest po prostu rewelacyjna i kto nie próbował jeszcze to naprawdę warto to zrobić.
UsuńBardzo smacznie to wygląda! Jakoś nigdy nie kusiły ani nie przekonywały mnie amerykańskie smakowitości. No ale szarlotka... Kusi, oj kusi :) I bardzo ciekawy jest ten solony karmel, chętnie spróbuję. Zwykły karmel nie bardzo mi smakuje. No ale może okaże się, że taka wersja jest dla mnie idealna. :)
OdpowiedzUsuńChyba znalazłam idealne ciasto dla mnie, solony karmel plus jabłka.
OdpowiedzUsuń