Pasta alla puttanesca

Mamy dziś piękny, słoneczny dzień. Jest niedziela i nie mam zamiaru spędzać pół dnia w kuchni. Szkoda na to czasu. Dlatego na obiad będzie dzisiaj pasta alla puttanesca, czyli spaghetti ladacznicy (oryginalna nazwa: makaron po kurewsku ;). Przepis pochodzi z książki Kuchnia przepisy z serca domu kulinarnej bogini Nigelli Lawson. Jak pisze autorka, nazwa tej potrawy wzięła się  stąd, że w powszechnym mniemaniu jest to danie gotowane przez kobiety lekkich obyczajów, które nie chodzą na targ, by kupić świeże produkty, tylko gotują po godzinach, ochoczo korzystając z produktów w słoikach i puszkach. Tak czy owak, nie ma chyba lepszego dania na leniwy dzień taki jak dzisiaj lub jak kto woli dla leniwej gospodyni ale też dla kobiety pracującej, która żadnej pracy się nie boi...

Składniki na 4-6 porcji:

• 400g makaronu pełnoziarnistego spaghetti
• 3 łyżki oliwy
• 8 filecików anchois, odsączonych i drobno posiekanych
• 2 ząbki czosnku, obrane i drobno posiekane
• 2 papryczki chilli, pozbawione nasionek, drobno posiekane
• puszka krojonych pomidorów
• 150g czarnych oliwek bez pestek, pokrojonych w plasterki
• 2 łyżki kaparów
• pęczek posiekanej natki pietruszki
• pieprz, sól

Przygotowanie:

1. Zaczynamy od nastawienia wody na makaron.
2. Na patelni rozgrzewamy oliwę i wrzucamy drobno posiekane filety anchois i smażymy około 3 minut, aż się niemal rozpadną. Następnie dodajemy czosnek i chilli i smażymy kolejną minutę, mieszając.
3. Gotujemy makaron według zaleceń na opakowaniu.
4. Do sosu dodajemy pomidory, oliwki i kapary i gotujemy około 10 minut, mieszamy od czasu do czasu. Przyprawiamy.
5. Odcedzamy makaron i dodajemy do sosu na patelni. Mieszamy całość i przed podaniem posypujemy posiekaną natką pietruszki.